TO było coś. Pięć kartek na jeden ślub.
Zdarzało mi się robić dwie, bardzo rzadko 3 ale pięć jeszcze nie.
Oczywiście każda miała być inna.
I kto mnie w to wrobił?
Moja serdeczna koleżanka :-)
Dziękuję za wyzwanie, słyszałam, że dałam radę :-)
Biała z małymi dodatkami srebra, nie pamiętam kiedy taką robiłam,
mam nadzieje, że i Wam się spodoba :-)
Pozdrawia serdecznie i dziękuję za miłe słowa :-)
Avaler
Piękna
OdpowiedzUsuńJest wyjatkowa! Piękna!
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńCudnie bielutka! :))
OdpowiedzUsuńrewelacyjna
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!!
OdpowiedzUsuń