Zamówienia są różne, ale takiego jeszcze nie miałam.
Miałam wykonać kartkę dla miłośnika II wojny światowej.
Generalnie lubię wyzwania, ale czasami trzeba się spiąć.
Przebrałam mój "śmietnik" ze ścinkami i oto proszę jest kartka.
Pan Leszek ponoć był zachwycony, więc cieszę się jak dziecko.
Czasami tak niewiele daje tyle radości.
Z serdecznymi pozdrowieniami. Dziękuję za miłe komentarze.
Avaler |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz